www.futrzak.fora.pl

Silver Star

Jak już wspomniałam w dziale Przedstaw się, miałam chomika. Nazywała się Dygotka. Niektórym nie chciało się wymawiać całego imienia, więc wymyślili Dyzia, i tak już pozostało. Była moim pierwszym gryzoniem. Uwielbiała gryźć swój drewniany domek - z tyłu była wielka dziura.XDD - i nie tylko domek. Uwielbiała swoje ziarenka ale również dostawała jabłko, sałatę i marchewkę. Była taka, że w dzień spała, a w nocy.. (miała terrarium) wieszała się na poidełku a nogami odpychała się od szkła i tak całą noc musiałam słuchać dźwięku uderzanego szkła. Potem zachorowała.. Nie wiadomo na co. Zaczęła jej sierść z policzka odchodzić i tak pod samo oko. Biedactwo. Zmarła podczas snu, kiedy byłam w szkole. Nie no.. Kochana była.. Miała 4 lata. Była chomikiem dżungarskim. Aktualnie błagam rodziców o kolejnego gryzonia, więc jak coś z tego wyjdzie, to na pewno się pochwalę.XDD O foty nie pytajcie, bo nie mam.

Shaiya

Cztery lata to na chomiczka sędziwy wiek. Maleńka [*]

Silver Star

Wiem, wiem. Wtedy cały czas spała, a wychodziła z domku tylko, żeby coś zjeść i się napić, choć czasem była tak zmęczona, że musiałam jej pod dziurkę domku podstawiać bo sama nie dała rady..

Shaiya

Starość jest straszna. Dobrze, że o nią dbałaś.

Silver Star

Dbałam, dbałam. Kochałam ją! Spędzałam z nią jak najwięcej czasu. Szkoda, że nie mam takiej drugiej. No cóż, już ja się postaram, żeby taką zdobyć. Shaiya wie o co mi chodzi. Ale jak ich przekonać? Mówiłam o odpowiedzialności itp.